McLaren zaczyna kolejny rozdział swojej ery. Gdy pada hasło McLaren od razu myślami przywołuję legendarnego F1. Te auto nie traci na swojej aktualności. Nadal jest najszybszym samochodem produkcyjnym z silnikiem wolnossącym. Jednak producenci ogłosili, że pracują nad jego następcą, którego określają jako hiperGT. Jaka będzie jego cena? Nawet gdyby producent ją wyjawił to i tak nie ma sensu jej podawać, bo wszystkie egzemplarze przewidziane do produkcji są już wstępnie zarezerwowane. McLaren oświadczył, że powstanie 106 egzemplarzy, czyli dokładnie tyle samo co w przypadku modelu F1. To nie koniec wspólnych cech BP23 (bo takie wewnętrzne oznaczenie stosuje McLaren) i jego poprzednika. Podobnie jak w przypadku F1, hiperGT będzie posiadał trzymiejscowy układ siedzeń, który ma być gwarancją komfortu w długich podróżach. Przy tak wysokich osiągach auto ma znaleźć swoje zastosowanie w życiu codziennym, a poziom luksusu w tym aucie ma być na bardzo wysokim poziomie. Jak podkreśla producent, będzie to najambitniejszy projekt w historii McLarena. Sądząc po tym, że na ich koncie są takie maszyny jak P1, F1 i MP4-12C nie wątpię w te słowa.
Następca McLarena F1 w 2019 roku!
